wtorek, 14 sierpnia 2012

Gdziekolwiekgdzieś.

Tak nam się drogi rozjeżdżają.
Niby spotykamy się czasem, miziamy sobie ego, nektar z dziubków spijamy, jak starzy znajomi,
a jednak każdy ma swoje życie i coraz częściej jest nam nie po drodze.
Smutne to dla mnie, choć tak banalnie oczywiste,
Że bardziej Was znam ze zdjęć na fejsbuku.
I że nie miewamy już wspólnych historii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz